poniedziałek, 31 stycznia 2011

Jak zrobić prosty sweterek "na okrągło" ?

Znalazłam szare włóczki, pooglądałam wczoraj telewizję i mam już większą część robótki. To mój pierwszy sweterek zrobiony w całości na drutach z żyłką.
Niby nic, a cieszy :)
Wykorzystałam dwie różne cienkie włóczki z których i tak nie zrobiłabym nic innego.
  • Angora Ram (YarnArt)
  • Kid Moher FONSECA (YarnArt)
Całkowity koszt zużytych włóczek to dokładnie 17,50zł (1x8,30zł + 2x4,60zł). Gdyby to była anilana wyszłoby jeszcze taniej.
Zakończyłam szydełkiem tak jak chusty. Włóczki  zawierają w sobie moher, więc mam nadzieję, że po praniu uda się nadać ładny kształt ażurowej części.
Dół pod pachą nie zachwyca mnie, ale ja mam biust jak barmanka w góralskiej karczmie. Przy podnoszeniu ręki do góry troszkę mi się ciągnie. Myślę, że dla siebie powinnam zrobić większy. Dla osoby z normalnym biustem (albo bez) na pewno jest ok.

Robota prosta. Sweter idealny dla początkujących . Rozmiar osoby mieszczącej się w swetrze maksymalnie 48/50. I taki widać na ostatniej fotce.

Wykonanie prostego swetra:
  • - 1 motek włóczki (100g = 500m) + 2 motki włóczki (25g = 230m),
  • - druty nr 4,0 (do wykonania ściągacza) i 6,0 (uprzedzam, że przerabiałam luźno dwie różne nitki razem),
  • - nabrałam 76 oczek przy szyi, przerobiłam 11 okrążeń ściągaczem pojedynczym  (można więcej) ,
  • - w rzędzie pierwszym po ściągaczu: 1 oczko prawe, 1 narzut, 1 oczko prawe, 1 narzut.... ,
  • - w drugim rzędzie oczek prawych każdy narzut z poprzedniego rzędu przerobiony jest jako oczko prawe przekręcone, no i mamy podwojoną liczbę oczek,
  • - dalej wszystkie oczka prawe (razem 44 rzędy),
  • - następnie oddzieliłam po 30 oczek na każdy z rękawów, a pozostałe 92 podzieliłam równo na przód i tył (czyli po 46), 
  • - kolejne 4 okrążenia przerobiłam oczkami prawymi (tułów i rękawy), a dopiero później zaczęłam ażur, pierwsze i ostatnie oczko pierwszego okrążenia po rozdzieleniu oczek na przód, tył i rękawy skrzyżowałam, czyli jako pierwsze przerobiłam ostatnie, a jako drugie - pierwsze (żeby nie rozłaziły się za bardzo pod pachą),
  • - ażur - to dziurki zwykłe (1 narzut, 2 oczka prawe razem, 1 narzut, 2 oczka prawe razem...),
  • - po okrążeniu z narzutami dwa następne okrążenia oczkami prawymi,
  • - wykonałam 15 powtórzeń ażuru,
  • - żeby dziurki nie "leciały" w jedną stronę, w jednym rzędzie wykonywałam narzut o jedno oczko wcześniej, a w następnym o jedno oczko później (i tak cały czas),
  • - w rękawach 11 powtórzeń ażuru.
Wykończenie dołu to szydełkowe trzy oczka łańcuszka wykonane szydełkiem nr 5,0 pomiędzy każdym z oczek robótki. Resztę włóczki podzieliłam na dwie części. Ażuru w rękawach jest tyle na ile starczyło mi włóczki.
Rękawy sięgają odrobinę za łokcie, całość do bioder (mam 158cm wzrostu). Na więcej nie starczyło włóczki.
Robota ekspresowa. Na pewno coś podobnego jeszcze "urodzę". Na pewno z innej włóczki i być może ze stopniowym dobieraniem oczek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz