poniedziałek, 15 listopada 2010

Wełniana chusta

Trzecia chusta z tej włóczki (BABYALPACA).
Dwie poprzednie poszły już w świat, a ta raczej na pewno zostanie ze mną.
Większa część robótki zrobiona. No może +/- połowa. Reszta zajmie mi pewnie ze dwa dni (jak dobrze pójdzie) bo z czasem wolnym różnie bywa.

2 komentarze:

  1. Dopiero Cie znalazłam, za co Cie przepraszam- bo ja już tutaj zostanę. Robisz piękne rzeczy.
    Kochan Filipo, super że dokładnie piszesz o włóczkach z jakich robisz te cuda. może warto byłoby dodawać opisy jak można zrobić takie cuda. Pozdrawiam. Życzę powodzenia w przygodzie z blogowaniem.

    OdpowiedzUsuń